Masaż jak żelazko?
Czujesz się czasem wygnieciony na duszy i ciele niczym ubranie po podróży polską koleją? Marzysz o magicznym żelazku, które wygładzi twoje zbolałe mięśnie i… myśli?
No, cóż, niczego magicznego w tej kwestii nie wymyślono, a na pewno niczego materialnego. Co więc możesz otrzymać w zamian? Masaż! Warszawa od wielu, wielu lat wie o tym doskonale – jeśli czujesz się wymięty jak wyjęty niemalże psu z gardła (która mama nie strofowała swojego dziecka takim powiedzeniem?), powinieneś natychmiast udać się na małe prostowania, rolowanie i ugniatanie niemalże każdej części swojego ciała. Do tego właśnie służy masaż, Warszawa potrafi wycisnąć z człowieka wszystkie soki, a wizyty w dobrym salonie przywraca nas do stanu pierwotnego.
Czyli gładkiego. Nic nie koi nerwów, zszarpanych neuronów, każdego połączenia tak w przedramionach, jak w płatach przed czołowych, jak relaksująca muzyka, klimatyczne świece i dotyk, który naprawdę potrafi zdziałać cuda, bo czyż nie taki powinien być idealny masaż? Warszawa dodałaby jeszcze od siebie – taki i… nigdy się nie kończący…
Najnowsze komentarze