Idzie wiosna, idą zmiany, idź do fryzjera!
Może to coś w powietrzu, wiosennym powietrzu, a może po prostu ukształtowana od dekad tradycji, ale z nastaniem wiosny… coraz więcej kobiet pędzi do fryzjera po małą odmianą. Albo też dużą, w zależności od temperamentu kobiety i zmian, jakie zaszły w jej życiu.
Nie od dzisiaj wiadomo, że nowe życie – nowa fryzura. Właśnie na tym jego etapie najlepszym przyjacielem każdej dziewczyny jest fryzjer. Warszawa uwielbia zmiany – ale oczywiście najbardziej takie, które zmieniają nas na dobre, na coraz lepsze. Tacy też są pracujący w niej styliści fryzur. To osoby, które nie tylko są psychologami, z zacięcia i z doświadczenia, w mig odnajdują potrzeby kobiet.
To także fachowcy i wizjonerzy, bo czyż taki nie powinien być każdy fryzjer? Warszawa odpowiada – oczywiście, że tak. A jaki jeszcze? Z pewnością dyskretny, by wizyta w salonie nie przemieniła się dla kobiety w… urodowy rezonans magnetyczny. Wielu stylistów lubi prześwietlać kobietę podczas takiej wizyty od stóp do głów. Proponują nowe paznokcie, makijaż, zmianę stylu ubierania – błąd, od tego nie jest fryzjer, Warszawa czy Kraków, nieważne, od tego są inni specjaliści!
Najnowsze komentarze